Posty

Opowieści późną porą - moja opinia o „Nocnym promie do Tangeru”

Obraz
Zaczynając czytać tę powieść nie wiedziałam wiele na jej temat. Jednak mimo tego, od początku nosiłam w sobie uczucie, że to będzie dobra lektura. Chyba nie do końca potrafię wyjaśnić skąd owo uczucie się wzięło. Może na bookstagramie zetknęłam się z opinią, że to wspaniała książka. Może gdzieś wyczytałam, że  „ Nocny prom do Tangeru ”  był nominowany do nagrody Bookera, a  powszechnie wiadomo, że takie nominacje nie są przyznawane drogą losowania. Niezależnie od przyczyny nastawiłam się na prawdziwą czytelniczą ucztę. Jak to często bywa, gdy człowiek zaczyna czytać z przekonaniem, że trafiła mu się wybitna pozycja, to nie trzeba długo czekać, aż przychodzi rozczarowanie. Na szczęście, w tej sytuacji tak nie było! Powieść Kevina Barry'ego miała u mnie wysoko postawioną poprzeczkę, ale z satysfakcją muszę oznajmić, że udało jej się sprostać moim wymaganiom, a nawet je przeskoczyć.  „ Nocny prom do Tangeru ”  to opowieść o dwóch starych Irlandczykach spędzających całą noc

Kwiecień plecień, bo przeplata..., czyli o nadchodzących premierach książkowych

Obraz
Nie wiem jak, ani kiedy, to się stało, ale już mamy kwiecień. Wam też ten czas tak szybko przeleciał? Mam wrażenie jakby rok 2020 dopiero się zaczął, a tu się okazuje, że już za chwilę będziemy w jego połowie, a ja ukończę swój pierwszy rok studiów. To chyba prawda, co mówią, że w dzieciństwie czas leci dniami, w wieku nastoletnim miesiącami, a później już tylko latami. Czasem mam przez to wrażenie jakby dni uciekał mi przez palce. Dlatego, aby więcej ich nie marnować, dziś chcę wam polecić kilka, moim zdaniem najciekawszych, premier kwietnia. Gotowi? No to zaczynamy!   Jako że nie miałam jeszcze okazji przeczytać żadnej z tych książek, to nie jestem w stanie opisać ich treści własnymi słowami. Dlatego wszystkie poniższe opisy pochodzą od wydawnictw i to właśnie na ich podstawie decydowałam, które tytuły mogą mnie zainteresować. Starałam się umieścić tutaj propozycje z przeróżnych gatunków: od powieści obyczajowych, przez reportaże, aż po komiksy biograficzne, tak aby każdy z was zn

Boję się horrorów, czyli o tym jak przeczytałam książkę Stephena Kinga

Obraz
Zdradzę wam coś o sobie - straszna ze mnie boidupa. Horrorów unikam jak ognia, a kiedy słyszę Stephen King robię 3 kroki w tył, tak dla bezpieczeństwa. Sam problem tkwi jednak nie w tym, że nie mogę obejrzeć, bądź przeczytać horroru, to byłoby zbyt łatwe. Tak długo jak trzymam książkę w rękach wszystko jest dobrze. Gdy jestem w niej zanurzona, gdy nie mogę się oderwać, a świat przedstawiony powoli przenika do mojej rzeczywistości - czuję się bezpieczna. Strach pojawia się w momencie kiedy odkładam książkę na bok, a ja zostaję sama w swoim świecie, lecz wciąż nie pozbawiona przebłysków z tamtego. Moja wyobraźnia działa w takich chwilach tak mocno, że siedząc w cichym, ciemnym pokoju nie mam pewności, czy to co widzę w kącie, to przypadkiem nie potwór, o którym jeszcze przed chwilą czytałam.  Jak zatem doszło do sytuacji w której, sięgnęłam po powieść Mistrza Grozy, a co lepsze spodobała mi się? Moja odpowiedź może się okazać rozczarowująca, ale taka jest prawda - ta lektura to był t

Książki pełne kwiatów na pierwszy dzień wiosny

Obraz
Tęsknisz za zielonymi drzewami, miękkością trawy i zapachem kwiatów? Jest na to lekarstwo. Te książki pozwolą Ci poczuć magię wiosny, nawet bez wychodzenia z domu! Na dobry początek totalny klasyk, bo powszechnie wiadomo, że nikt tak wspaniale nie opowiada o pięknie otaczającej nas przyrody jak Ania Shirley z "Ani z Zielonego Wzgórza" . Myślę, że prawie każdy zetknął się z tą powieścią w czasie swojej szkolnej edukacji. Może wtedy jej nie polubiliście i przekreśliliście w swojej czytelniczej karierze na dobre? Moim zdaniem, to jedna z tych książek, którym naprawdę warto dać drugą szansę. Po latach można w niej odkryć prawdziwe skarby, których nie dostrzegało się jako dziecko. A jeśli już dawno pokochaliście ją całym sercem? W takim razie początek wiosny jest idealną chwilą, aby odświeżyć sobie tę historię i na nowo się nią zachwycić. Kolejna propozycja, to powieść z zupełnie innej bajki. "Szeptucha" sprawi, że poczujecie się jak na wakac

Najlepsze filmy dla książkoholików

Obraz
Moi Drodzy! Nie samymi książkami człowiek żyje, dlatego w dzisiejszym poście chce wam polecić pięć   filmów z motywem książkowym. Wszystkie z nich widziałam i wszystkie bardzo mi się podobały, więc na pewno nie zmarnujecie czasu na oglądanie. Zdecydowana większość z tych produkcji powstała w oparciu o powieści, więc po seansie możecie sięgnąć po książkowy pierwowzór. A może już czytaliście te tytuły albo widzieliście film, ale nie mieliście pojęcia, że istnieje książka? Przekonajmy się i przejdźmy do zestawienia. Opis:  Łącząca realizm z magią opowieść o dorastaniu dziewięcioletniej dziewczynki, która wysłana zostaje do rodziny zastępczej w Niemczech w czasach II wojny światowej. Dzięki swej jedynej pasji, książkom wykradanym skąd się da, odkrywa niesamowity świat, który pozwala przetrwać jej samej i jej bliskim. Moja opinia: ,,Złodziejka książek" to przepiękna i jednocześnie przerażająca opowieść. Ukazuje tragizm II Wojny Światowej z perspektywy zwykłych ludzi,

Mój list miłosny||Do wszystkich chłopców, których kochałam||Recenzja

Obraz
Moi Drodzy,  zakochałam się, później długo cierpiałam z tego powodu, nie wiedziałam, co mam ze sobą zrobić. Teraz nadszedł czas, żeby rozprawić się z tym uczuciem. Postanowiłam napisać ten list, aby wyjaśnić sobie i wam, dlaczego się zakochałam, a w zakończeniu ostatecznie pożegnać się z tą miłością.  To był dzień, może dwa, miłość od pierwszego wejrzenia, zobaczyłam zwiastun na Netflixie, potem obejrzałam film i już wiedziałam, że to jest to. Następnie okazało się że istnieje jeszcze książka i wtedy przepadłam bez reszty. ,,Do wszystkich chłopców, których kochałam” była lekką i niezobowiązującą historią, dawała samą przyjemność, a właśnie tego najbardziej wtedy potrzebowałam.  Zaczęła się całkiem niepozornie, trzy zgrane siostry koreańskiego pochodzenia, kilku chłopaków, wyjazd na studia, czas dorastania. A potem kilka nieporozumień, rozesłane listy miłosne, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego i tajemniczy układ, który przyniósł nieoczekiwane rezultaty. 

Już wiem kto napisze moją biografię... || Rdza || Recenzja

Obraz
Tytuł: Rdza Autor: Jakub Małecki Wydawnictwo: Sine Qua Non Premiera: 2017 Ocena: 10/10 Gdybym kiedykolwiek postanowiła wydać książkę o swoim życiu (gwarantuję, że wszyscy chcielibyście ją przeczytać), to dziś już wiem, komu poleciłabym jej napisanie. Moje losy mogłyby być nudne jak flaki z olejem, właściwie takie są. No dobra, może przydarzyło mi się kilka bardziej interesujących epizodów… ale nie o tym chciałam wam opowiedzieć. Jest taki autor, z którego twórczością zetknęłam się po raz pierwszy i od razu zawładnął moim sercem i duszą. Ten człowiek potrafi z pozornie zwyczajnych życiorysów wyciągnąć to, co w ludziach najciekawsze. Do tego posługuje się pozornie prostym, a jednocześnie niesamowicie pięknym i urzekającym językiem, tak że czytanie to czysta przyjemność. Kogo tak zachwalam? Ten tajemniczy jegomość to oczywiście Jakub Małecki. O wspomnianym wyżej autorze słyszałam wcześniej już wiele razy, ale jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności jego książki nigd